Techniki haftu na odzieży kiedyś a dziś – co zmieniło się na przestrzeni lat?
Droga haftu z królewskich dworów do sieciówek zajęła kilkadziesiąt wieków, przynosząc mnóstwo zmian i nowości w tworzeniu tej sztuki. Tak jak w niemal każdym rzemiośle, tak i w hafciarstwie rewolucja maszynowa całkowicie odmieniła jego oblicze. W jaki sposób?
Początki sztuki haftowania
Zdobienie tkanin, skóry czy papieru z wykorzystaniem sztuki haftowania swoje początki ma już w starożytności. W tamtych czasach hafty były oznaką dostojeństwa i bogactwa, ponieważ aż do końca średniowiecza zdobiły jedynie szaty liturgiczne, sztandary czy garderobę szlachecką. Tradycyjnie powstawały z nici przy pomocy igły lub szydełka. Haftowanie jako rzemiosło narodziło się w XI w. Sztuką tą zajmowano się w zakonach i wśród dworzan, ale amatorsko w domach haftowały też kobiety. Podstawowym narzędziem do wykonywania tej sztuki były krosienka, a od XVII w. tamborki. Te pierwsze to specjalne ramy, na których napinana była tkanina przeznaczona do haftowania. W tamborku materiał wkładany był pomiędzy dwie zaciskające się obręcze, naciągając go.
Nowoczesne metody haftowania – czym się różni technika cyfrowa od 3D?
Era maszyn i komputerów zupełnie odmieniła sztukę haftowania, która stała się tanią i masową metodą zdobienia odzieży i tekstyliów. Z tego dobrodziejstwa korzysta dzisiaj nasza firma zajmująca się haftem cyfrowym w Szczecinie. Zmieniło się także przeznaczenie haftów – są nie tylko oryginalnym elementem stroju, ale stały się formą reklamy i etykietowania ubrań.
Dzisiejsze maszyny hafciarskie sterowane są już za pomocą komputera – mówi się wtedy o hafcie cyfrowym. Równie popularne jest obecnie wykonywanie haftu techniką 3D, który okrywa specjalną piankę, przez co staje się on trójwymiarowy.